Robomaticon - Ogólnopolski Turniej Robotów Mobilnych w gmachu PW

8 marca 2014 roku na Politechnice Warszawskiej odbędzie się Turniej Robotów Mobilnych Robomaticon (czarta edycja)! W turnieju wezmą udział najlepsi konstruktorzy z całej Polski oraz wielu z zagranicy, aby zmierzyć się w 13 niesamowitych konkurencjach. 6 spośród nich, to nowe konkurencje.

Dziesiątki robotów będą się ścigać, walczyć na ringu, szukać drogi w labiryncie oraz robić wiele innych rzeczy, które powstały w wyobraźni ich konstruktorów.

Planowane przez nas konkurencje to:
  • Sumo x 4 czyli Dwóch przeciwników i jeden cel ­ wypchnąć wroga poza krawędź ringu. Na małej okrągłej planszy ścierają się ze sobą oryginalne wizje konstruktorskie. Wszystkie chwyty dozwolone. Zawodników nie chronią wymyślne przepisy, czy ochraniacze. Wygra najsprytniejszy! Dla miłośników małych robotów mamy coś specjalnego: konkurencje miniSumo, microSumo i nanoSumo. Rozmiary tych najmniejszych to tylko 2,5 cm na 2,5 cm na 2,5 cm.
  • LegoSumo ­ dla tych którzy dopiero zaczynają przygodę z robotyką lub chcą powrócić do dziecięcych lat, gdy bawili się klockami. Zasady sa takie same jak w Sumo z tą różnicą, że na ringu spotykają się konstrukcje wyłącznie z klocków lego i części elektronicznych z lego mindstorm.
  • Humanoid Sumo – zgodnie z zasadami Sumo ­ celem jest wypchnięcie przeciwnika poza krawędź ringu. Czy techniki wykorzystywane w prawdzinych zawodach sumo przydadzą się w starciach maszyn? O tym przekonamy się podczas Turnieju.
  • Humanoid Sprint – bieg, niczym podczas zawodów lekkoatletycznych! Roboty humanoidalne, przypominające ludzi, ścigają się w biegu po linii prostej. Jak zwykle liczy się czas. Kto okaże się Usainem Boltem pośród konstrukcji robotycznych?
  • Line Follower: kto pierwszy pokona trasę po wyznaczonym torze? W jak najkrótszym czasie pojazdy muszą przejechać po zadanej linii. Liczy się szybkość i dokładność. Konstruktorzy mogą tylko trzymać kciuki za swoje małe cuda, bo roboty same mają wiedzieć jak jechać. Wyścigi na miarę XXI wieku!
  • Line Follower enhanced ­ Formuła 1 w zawodach robotycznych. Tor kryje w sobie różne niespodzianki! Barierki, zaciemnienia, czy przerwa w linii sprawiają, że zawody stają się jeszcze ciekawsze. Jak zawsze, liczy się jednak czas przejazdu za ciemną linią!
  • Freestyle Efla Distrelec: Najbardziej „dowolna” konkurencja. Jeśli robot biega, skacze, pływa, otwiera piwo, gada, wspina się, lata czy nawet nic nie robi, ale w wielkim stylu to na Freestyle Efla Distrelec jest mile widziany.
  • Micromouse, czyli jak odnaleźć się w labiryncie. Sprytne, małe robotyczne myszy, dobrze wytrenowane przez swoich konstruktorów muszą znaleźć drogę w gąszczu ścianek i ślepych uliczek. Najeżone czujnikami stwory wyglądają jak z powieści science­fiction.
  • Puck Collect, naprawdę pasjonująca konkurencja. Łączy w sobie wszystko co najlepsze z pozostałych rywalizacji – szybkość LF'a, mechanikę sumo, precyzję micromouse'a i innowacyjność Freestyle Efla Distrelec.
  • DeathRace to nowość: po raz pierwszy u nas, jak i w Europie. Wyścig robotów „na śmierć i życie”. Kilka okrążeń wokół specjalnego toru, podczas których roboty mogą się przepychać, zderzać i stosować inne sztuczki. Celem jest oczywiście dotarcie na pierwszym miejscu spośród reszty zawodników.

data ostatniej modyfikacji: 2016-09-02 20:30:22
Komentarze
 
Polityka Prywatności