Ułatwienia dla studiujących rodziców

Uniwersytety Jagielloński, Warszawski, Śląski, Rzeszowski, Medyczny w Lublinie czy Politechniki: Śląska i Częstochowska - to niektóre z uczelni, które ubiegają się o środki na tworzenie w szkołach wyższych żłobków i klubików w programie "Maluch na uczelnie" - wynika ze wstępnych informacji resortu nauki.

Program "Maluch na uczelni" wypracowany został przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW). W ramach tej inicjatywy refundowane ma być 80 proc. kosztów utworzenia żłobków, klubów dziecięcych lub miejsc dziennej opieki, a także 80 proc. kosztów ich utrzymania. W tej pilotażowej edycji programu mogły brać udział uczelnie i podmioty z nimi współpracujące (tj. fundacje, stowarzyszenia, czy nawet działające już żłobki, które zawarły z uczelnią umowę na zapewnienie miejsc opieki dla dzieci uczelnianych). Oferty konkursowe mogły składać do właściwych urzędów wojewódzkich do 11 marca.

Na razie wiadomo - a są to jeszcze informacje niepełne - że o pieniądze z programu ubiegają się m.in. Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Śląski, Uniwersytet Rzeszowski, Uniwersytet Medyczny w Lublinie, Politechnika Śląska, Politechnika Częstochowska i Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Lesznie. "Dokładna liczba uczelni oraz studentów, która skorzysta ze wsparcia z programu MALUCH, będzie znana po rozpatrzeniu wniosków konkursowych i ogłoszona przez MPiPS do 22 kwietnia br." - poinformowało biuro prasowe resortu nauki.

Pilotaż programu w 2015 roku miał za zadanie m.in. sprawdzić zainteresowanie uczelni tym programem i wykazać główne bariery, jeśli chodzi o tworzenie miejsc opieki dla dzieci osób studiujących. MNiSW zwraca uwagę, że problemem mógł być np. brak certyfikowanych opiekunów. "Przeszkolenie opiekunów małych dzieci wymaga czasu. W przyszłym roku to już nie powinno być problemem, a uczelnie zainspirowane tegoroczną akcją o takich opiekunów postarają się wcześniej" - mają nadzieję przedstawiciele resortu.

MNiSW informuje, że wiele ze szkół, które nie zdecydowały się na start w konkursie w 2015 r., zapowiada, że przygotuje zaplecze lokalowe i kadrowe i weźmie udział w kolejnej edycji konkursu. "Brak żłobków i klubików na uczelniach wynika często z braku pieniędzy, ale też z niedostatecznej wiedzy o istniejących możliwościach dofinansowania tego działania lub braku wiedzy o problemach studentów i doktorantów w łączeniu nauki bądź pracy naukowej z opieką nad dzieckiem" - komentuje MNiSW.

Pilotaż pokazał też jednak, że w Polsce są ośrodki, gdzie uczelniana opieka nad dziećmi nie jest potrzebna, bo samorząd zorganizował już sieć placówek - tak jest np. w Płocku.

Według szacunków resortu nauki do tej pory tylko kilkanaście uczelni w Polsce zapewniało opiekę nad dziećmi. Przyuczelniane żłobki, które na razie istniały, często były jedynie do dyspozycji pracowników, a nie studentów czy młodych pracowników naukowych. Resort nauki postanowił pokazać, że uczelnie powinny być miejscem przyjaznym rodzinie.

Na problem niewielkiej liczby miejsc opieki dla dzieci na uczelniach zwrócili uwagę ministerstw studenci z NZS UW w październiku 2014 r., a resorty szybko przychyliły się do ich propozycji.


data ostatniej modyfikacji: 2015-03-20 15:01:58
Komentarze
 
Polityka Prywatności