Studia dzienne dla "poprawkowiczów"
Nie będzie wydłużania terminów rekrutacji na studia pierwszego stopnia ( stacjonarne, dzienne) w Uniwersytecie Śląskim dla osób zdających maturalne egzaminy poprawkowe w sierpniu. Nie ma takich możliwości ustawowych. Wszystkie kwestie dotyczące rekrutacji muszą i są ustalane i podawane do publicznej wiadomości z wyprzedzeniem. Nie można zmieniać reguł w trakcie rozpoczętego naboru.
Nie znaczy to, że dla "poprawkowiczów" studia w UŚ są
niedostępne. Na niektóre kierunki (fizyka, informacja naukowo-
techniczna itd.) nabór na pierwszy rok studiów pierwszego stopnia
(stacjonarnych) jest prowadzony do końca września. Na inne
kierunki i specjalności być może będą organizowane jeszcze we
wrześniu dodatkowe nabory jeżeli limity miejsc nie zostaną
zapełnione w ustalonych, wcześniejszych terminach.
Ponadto UŚ
zaprasza na studia zaoczne, na które rekrutacja ciągle trwa.
Osobom obawiającym się studiów na kierunkach tzw. ścisłych UŚ
zaproponuje program wyrównawczy. Będą mieli szansę nadrobić braki
wyniesione ze szkoły podczas zajęć specjalnie dla nich
przygotowanych na pierwszym roku studiów.
Uniwersytet nie ma wpływu na synchronizację przez MEN i CKE
terminów wydawania świadectw maturalnych. Władze rektorskie
ubolewaja, że maturzyści nie po raz pierwszy zaskakiwani są
niedogodnościami formalnym (za poprzedniej ekipy rządowej było
mnóstwo zamieszania z tzw. amnestią maturalną). Niestety, uczelnie
nie mogą w tej kwestii nic zrobić.
Uniwersytet czeka na młodzież najlepiej przygotowaną do
kontynuowania nauki. Jeżeli komuś podwinie się noga na maturze to
musi się liczyć, że miejsca na najbardziej obleganych kierunkach
nie znajdzie. Znajdzie na mniej popularnych. Co bynajmniej nie
znaczy, że gorszych. Częstokroć są to dziedziny deficytowe, po
których łatwiej znaleźć pracę niż po studiach najbardziej masowo
wybieranych przez maturzystów.(PAP)
ostatnia aktualizacja: 2008-08-07