W mediach pojawiła się kampania wydawnictwa PWN pt. "Ksero to zero" w postaci strony internetowej www.kserotozero.pl. Mamy prośbę o waszą opinię na ten temat.
Formularz do twojej opinii na temat strony kserotozero.
Sama strona www.kserotozero.pl w podtekście boksuje się z „kserowym piractwem” książek i podręczników, ale tak naprawdę zachęca do normalności. Z problemem, z którym boryka się PWN i inne wydawnictwa jest tak jak z płytami czy filmami, musi upłynąć jeszcze trochę wody w Wiśle aż „podgonimy” kraje, w których po prostu kupuje się oryginały, a nie „wspomaga stadionowo – bazarowy biznes”.
A może po prostu ksero to tak naprawdę jedyne wyjście, kiedy egzamin za pasem?
A co wy sądzicie na ten temat?