Rozpoznanie potrzeb ochrony ludności i terenów w sytuacjach kryzysowych spowodowanych pogodą, ze szczególnym uwzględnieniem powodzi - zakłada strategiczny projekt naukowy uczelni technicznych. Jednym z jego wykonawców chce być Politechnika Świętokrzyska.
Jak powiedział na konferencji prasowej w Kielcach, pomysł strategicznego projektu "rozpoznawczego" zgłosił prof. Tomasz Krzyżyński z Politechniki Koszalińskiej, podczas majowych obrad Konferencji Rektorów Polskich Uczelni Technicznych, które odbyły się w Sandomierzu. Realizacja inicjatywy politechnik miałaby być sfinansowana z funduszu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
W Politechnice Świętokrzyskiej powstał już zespół, który określił zakres swoich zainteresowań poznawczych. Obejmują one m.in. inwentaryzację obszarów zagrożonych powodziami dużych rzek, terenów zatapianych wylewami małych rzek, wezbraniami cieków, wywołanymi występowaniem deszczów nawalnych i roztopów, a także identyfikację rejonów zagrożonych osuwaniem się gruntów i erozją wodną.
Naukowcy z Kielc widzą też potrzebę podjęcia oceny istniejącej struktury przeciwpowodziowej i jej funkcjonowania oraz przeglądu i oceny kontroli stanu technicznego zabezpieczeń. Proponują też analizę problemów ochrony środowiska przyrodniczego w związku ze zjawiskami powodzi i ocenę środków działań administracyjnych tzw. biernej ochrony przeciwpowodziowej - m.in. informacji o zagrożeniach w planach zagospodarowania przestrzennego terenu.
Adamczak wyraził opinię, że Politechnice Świętokrzyskiej może przypaść rola koordynatora realizacji projektu, ponieważ - jak tłumaczył - pomysłodawca przedsięwzięcia jest zdania, iż najbardziej zainteresowane i najlepiej motywowane do pracy będą te osoby, które żyją w regionach doświadczających problemów z "wielką wodą".(PAP)