Resort nauki poinformował, że nakłady pieniężne na szkolnictwo wyższe w 2013 r. przekroczą 12 mld zł, na naukę - ponad 6 mld zł. Uczelniane płace mogą wzrosnąć nawet o 9 procent.
Projekt ustawy budżetowej zakłada, że na szkolnictwo wyższe zostanie przeznaczonych 12,188 mld zł - stanowi to nakłady ogółem. " Nadzór nad szkołami wyższymi sprawuje sześciu ministrów, w tym minister zdrowia, jeśli chodzi o wyższe szkoły medyczne, czy minister obrony narodowej, jeśli chodzi o uczelnie wojskowe" - informuje biuro prasowe MNiSW.
Budżet samego resortu nauki tylko w zakresie szkolnictwa wyższego to 10,47 mld zł. W porównaniu z 2012 roku wzrósł on o 1,28 proc.
Mają również wzrosnąć płace pracowników szkół wyższych - zarówno naukowych, jak i administracyjnych. W budżecie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego przewidziano na podwyżkę wynagrodzeń powyżej 744 mln zł, a pozostałe fundusze na wzrost płac dla pracowników uczelni znajdują się w budżetach innych ministerstw (np. zdrowia, obrony narodowej). Dzięki temu pensje mogą wzrosnąć średnio o 9,14 proc. - poinformował resort nauki.
Jednak ostateczną decyzję w sprawie podwyżek podejmuje rektor konkretnej uczelni.
"Uczelnie są autonomiczne i prowadzą własną politykę personalną. Rząd zwiększa fundusze na wynagrodzenia, ale to każda uczelnia zdecyduje, jakie są jej potrzeby i czy chce je inwestować np. w młodą kadrę czy w najlepszych wykładowców" - komentuje prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Budżet na 2013 r. przewiduje również 235 mln zł na dotację projakościową. Pieniądze te trafią do najlepszych uczelni, w tym m.in. tych, które mają najlepsze programy studiów oraz do Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących.
Wydatki na naukę w 2013 roku wyniosą 6,4 mld zł. Wzrosną one o 1,34 proc. w stosunku do roku 2012.
Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl/
poleca:
