Znajdź nas na    
Artykuł sponsorowany

5 dobrych platform, na których studenci mogą zarabiać na korepetycjach

Z zarabianiem jest tak, że dzięki sieci każdy może spróbować swoich sił w różnych zawodach. Trzeba mieć na to oczywiście czas, jak i rozsądne zaplecze, zazwyczaj w postaci wiedzy na dany temat. Nierzadko liczą się też kompetencje twarde i konkretne, bardzo praktyczne umiejętności. Dokładnie tak jest z korepetycjami – już podczas studiów można monetyzować swoją wiedzę, pod warunkiem jej posiadania. Pozostaje jeden problem: gdzie tego dokonać? Oto pięć przykładów platform internetowych, które przyjmują studentów z otwartymi ramionami, otwierając im przedsionek do dalszej, pedagogicznej kariery.

Korepetycje24

To serwis o bardzo minimalistycznej budowie, który skupia się na budowaniu listy ogłoszeń. Funkcjonuje już od 2007 roku i skupia wielu nauczycieli. Oczywiście w każdej chwili można dołączyć do osób już zrzeszonych w bazie – co najistotniejsze, założenie konta jest tu bezpłatne. Podobnie jak samo dodawanie ogłoszeń, których można stworzyć dowolną liczbę. Zapłacić trzeba za wyróżnienie, dzięki któremu zwiększy się szansa na kontakt z potencjalnym uczniem.

Ciekawa jest również wyszukiwarka, bazująca na miastach, przedmiotach, poziomach nauczania i zakresach cenowych. Dziedzin, w których można nauczać, jest bardzo dużo – od klasycznej matematyki, po język uzbecki. Minusem platformy jest niewielki ruch, co widać, chociażby po liczbie wystawianych ocen.


BUKI.org.pl

Ten serwis to perła wśród innych – świetnie zorganizowany, z genialną społecznością i wysoką szansą na znalezienie uczniów. Jedyny warunek? Musisz być dobrym nauczycielem! Tylko tacy mogą liczyć w BUKI na pozytywne oceny, a te z kolei przekładają się na większe zaufanie wśród kontrahentów. Co najważniejsze, ta platforma żyje, rozwija się i z każdym rokiem jest lepsza.

Z punktu widzenia nauczyciela, BUKI.org.pl jest również bardzo wygodnym serwisem. Jest tutaj niezwykle przydatny moduł kalendarza, dzięki któremu można w rewelacyjny sposób poinformować o swojej dostępności. Masz zajęcia na studiach i czas przeznaczony na odpoczynek lub własną naukę? Zaznaczasz te godziny jako niedostępne, pozostając do dyspozycji uczniów nowych i przyszłych w odpowiednim czasie!


Superprof

Ten serwis stawia na bardzo ładną szatę graficzną i międzynarodowy zasięg. To ogromna korporacja, która na całym świecie zrzesza ponad 21 milionów nauczycieli – w tym między innymi studentów, którzy są chętni na start w roli korepetytora.

Serwis narodził się w 2013 roku we Francji i od tego czasu bardzo dynamicznie się rozwinął. Aby na nim zaistnieć, trzeba pokonać ogromną konkurencję i to zdecydowana wada tego miejsca. Trzeba tu założyć idealną wizytówkę, dobrać perfekcyjne zdjęcia i przy okazji tworzenia opisu wykazać się sporą dozą kreatywności. To oznacza, że nie same kompetencje i wiedza są tutaj potrzebne, a nauczyciel – aby w pełni skorzystać z potężnej bazy uczniów – będzie musiał wykazać się sporą dozą wiedzy marketingowej.


OLX

Czy warto założyć ogłoszenie na najpopularniejszej platformie z ogłoszeniami drobnymi w Polsce? Zdecydowanie tak, bo zamiast dedykowanych korepetycjom miejsc, to właśnie tam wciąż wielu Polaków szuka korepetytorów. Wszystko przez to, że OLX już znają – szukali tam pracy, wynajmowali nieruchomość bądź pozbywali się gratów z piwnicy. Tak, oprócz tego można tam również znaleźć nauczyciela. Największym minusem platformy pozostaje jednak brak dedykowanych narzędzi dla nauczycieli – to po prostu zwykła baza ogłoszeń, w dodatku płatna. Zaleta jest za to zasięg i możliwość pozyskania stałych klientów.


Preply

To również dość stara platforma, bo na rynku jest już od dekady – dokładnie od 2012 roku. Jest to serwis ze Stanów Zjednoczonych, dysponuje własnymi aplikacjami mobilnymi i solidnym zapleczem w social mediach. Zdecydowanym plusem jest globalny zasięg (skorzystają osoby wielojęzyczne) i stabilne działanie całej platformy. To zatem świetna metoda na pozyskanie uczniów z innych krajów i zarobki w obcej walucie.

Jako minus natomiast można zaliczyć system prowizyjny. Po założeniu konta trzeba zgodzić się na warunki określone przez Preply, gdzie między innymi pierwsza lekcja z nowym uczniem jest dla nauczyciela… bezpłatna. W kolejnych godzinach na konto serwisu ląduje od 1/3 zarobków nauczyciela, aż do około 18%. Mimo tego w określonych warunkach można również tym serwisem się zainteresować.


opublikowano: 2022-11-07
Komentarze
Pomysły na studia dla maturzystów - ostatnio dodane artykuły
Artykuł sponsorowany
Jak wyłączyć iPhone’a?
Polityka Prywatności