Model ten opiera się na kilku filarach – założeniach, których
ostatecznym celem jest podnoszenie efektywności i jakości kształcenia
poprzez lepszą dydaktykę i lepsze motywowanie studentów do tej nauki.
– W ramach nowego modelu oferujemy lepszą jakość i wyższy poziom
nauczania. U podstaw tego modelu leży założenie, że jeżeli chcemy mieć
dobrze wykształconych absolwentów, nie wystarczy dobrze nauczać, co
robimy, lecz należy w dużo większym stopniu wpływać na
ich motywację i ambicję, zwiększać ich poczucie wartości i satysfakcji z
osiąganych sukcesów – tłumaczy prof. Jerzy Posłuszny, Rektor WSPiA.
Dodaje, że nowy model przenosi punkt ciężkości kształcenia na zajęcia
interaktywne i praktyczne. – Najwięcej punktów można zdobyć właśnie na
takich zajęciach. W systemie punktowym koncentrujemy się na stwarzaniu
wielu możliwości uzyskiwania punktów (7 dróg)
i tym samym osiągania postępów i sukcesów, nawet jeśli są niewielkie.
Każdy zdobyty punkcik, to cząstka składająca się na większy sukces.
Chodzi o to, aby ten proces był permanentny i systematyczny, a nie
jednorazowy np. w postaci podejścia do egzaminu w sesji
egzaminacyjnej. Studenci muszą mieć świadomość, że stać ich na sukcesy,
że potrafią i że robią postępy. A to najlepiej motywuje do nauki –
zaznacza prof. Jerzy Posłuszny.
Nie ma ocen, są punkty
W WSPiA zaliczenie przedmiotu nie kończy się – jak dotychczas – oceną z
egzaminu. Polega na systematycznym uzyskiwaniu przez studenta punktów
odzwierciedlających postęp w zdobywaniu wiedzy, umiejętności i
kompetencji. W subiektywnej opinii studentów oceny często
ich demotywują, bo nie zawsze bywają obiektywne. Nowy model przenosi
punkt ciężkości kształcenia na zajęcia interaktywne i praktyczne,
dlatego najwięcej punktów można zdobyć właśnie na takich zajęciach.
Nowy Model Kształcenia jest złożonym systemem merytorycznym i
organizacyjno-informatycznym. Na system ten – oprócz punktowego
zaliczania przedmiotów – składają się nowatorskie rozwiązania
dydaktyczne, takie jak: Edukator (elektroniczny asystent studenta),
MIX-edukacyjny,
Kliniki Dydaktyczne, 5-scieżkowe kształcenie praktyczne.
Jak zbierane są punkty?
Przez cały semestr student zbiera punkty za aktywność z danego
przedmiotu objętego systemem na siedmiu drogach. Cztery są obowiązkowe:
egzamin, ćwiczenia, warsztaty i kliniki dydaktyczne. Pozostałe trzy:
MIX, obecność na zajęciach, inne aktywności – jako fakultatywne
– stwarzają możliwość uzyskania dodatkowych punktów pozwalających
podnieść końcową ocenę.
W ramach dróg obowiązkowych ustalane są minimalne liczby punktów, które
student musi zdobyć, aby uzyskać zaliczenie danego przedmiotu. Kolejne
punkty to oczywiście lepsza ocena końcowa. Oznacza to, że student ma
wyraźnie zaznaczoną metę, do której dąży, systematycznie
pracując na swój sukces. Wszystkie zebrane punkty przeliczane są na
końcową ocenę z danego przedmiotu, według ustalonego przelicznika.
Dzięki odpowiednim rozwiązaniom informatycznym każdy student może na
bieżąco śledzić, jak powiększa się jego dorobek punktowy.
Studenci, którzy zdobędą najwięcej punktów, uzyskują status „studenta
wyróżniającego” oraz członkostwo w Klubie Najlepszego Studenta WSPiA.
Uczelnia odeszła od tradycyjnych form dydaktycznych, ograniczając liczbę
wykładów na rzecz bardziej praktycznych zajęć. Przedmioty wiodące –
najważniejsze dla wykształcenia studentów – odbywają się w formie
quadriad. Składają z: wykładów/konwersatoriów, ćwiczeń,
warsztatów i klinik dydaktycznych.
– Sam wykład i ćwiczenia nie dają już możliwości praktycznej nauki
przedmiotu. Dlatego w WSPiA wprowadziliśmy dodatkowe formy prowadzone
przez doświadczonych praktyków tj. warsztaty i kliniki dydaktyczne.
Dzięki temu na warsztatach studenci rozwijają i utrwalają
wiedzę poprzez rozwiązywanie zadań praktycznych. Nowością są także
kliniki dydaktyczne polegające na rozwiązywaniu m.in. kazusów czy
udziale w dyskusji. Najważniejszą zaletą jest to, że młodzi ludzie,
pracując w grupach, uczą się współpracy – tłumaczy prof.
Jerzy Posłuszny, Rektor WSPiA.
Nowy system od samego początku chwalą studenci WSPiA. Według nich
najważniejsze jest to, że na koniec semestru jest mniej stresu. – Moja
ocena końcowa nie zależy od subiektywnej oceny egzaminatora tylko ode
mnie, ponieważ zdobywamy punkty przez cały semestr
na siedmiu ścieżkach. Są i obowiązkowe ścieżki, ale mamy też trzy
dobrowolne, pozwalające podnieść ocenę. To jest super, że sami
decydujemy, na jaką ocenę pracujemy przez cały semestr – tłumaczy
Faustyna Pyrek, studentka prawa w WSPiA.
– Zauważyłam, że mocno się podciągnąłem w nauce dzięki systematyczności.
Zamiast czekać do końca semestru na egzamin, regularnie przygotowuję
się do zajęć, zdobywam punkty i zapamiętuję więcej. Mogę mobilnie na
bieżąco sprawdzać stan moich punktów i dzięki
temu wiem, nad czym muszę jeszcze popracować. PZP to też zdobywanie
punktów za aktywność w ramach MIX-a Edukacyjnego. Punktowana jest
aktywność w Kołach Naukowych. Tak samo, jak konferencje naukowe,
warsztaty z gośćmi specjalnymi, spotkania z liderami różnych
branż. Dodatkowe punkty to lepsza ocena końcowa – wyjaśnia studentka
WSPiA.