Ojciec nie chce płacić alimentów bo zaczęłąm studia zaoczne

Jeśli charakter studiów pozwala na pracę (a tak jest zwykle przy studiach zaocznych), rodzice mogliby oczekiwać, że student podejmie pracę i świadczenia alimentacyjne rodziców ulegną odpowiedniemu zmniejszeniu. Alimenty od rodziców przysługują jednak tak długo, jak długo dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie (art. 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Możliwość samodzielnego utrzymania się stanowi podstawowy wyznacznik prawa do alimentów dla dziecka. Obowiązek alimentacyjny nie jest przy tym ograniczony przez żaden sztywny termin. Przed sądem należy więc przede wszystkim skupić się na dowodzeniu tego, że nie jest Pani w stanie, studiując zaocznie, uzyskiwać takich dochodów, które pozwoliłyby Pani na samodzielne utrzymanie. Można również dowodzić, że fakty przytaczane przez ojca, dotyczące pogorszenia się jego sytuacji materialnej, są nieprawdziwe.

Osoby, które nie mogą ponieść kosztów profesjonalnej pomocy prawnej (co należy udokumentować) mogą skorzystać z bezpłatnej pomocy studenckich poradni prawnych zlokalizowanych przy wydziałach prawa dobrych szkół wyższych. Pomoc taka świadczona jest przez studentów prawa pod ograniczonym nadzorem pracowników naukowych wydziałów prawa. Przykładem jest Studencki Punkt Informacji Prawnej - Klinika Prawa Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego (ul. Składowa 43, Łódź). Adresy bezpłatnych poradni prawnych znaleźć można na stronach Rzecznika Praw Obywatelskich (www.brpo.gov.pl/index.php?poz=230&id=7). Należy jednak pamiętać, że profesjonalnej pomocy prawnej można oczekiwać jedynie od wykwalifikowanych radców prawnych i adwokatów. (30-12-2005)

Na pytanie odpowiedział Karol Lasocki, prawnik kancelarii Chadbourne @ Parke.