Zomowcy pobili studenta, który na ulicy rozrzucał ulotki. Po jakim czasie zauważyli,
że kartki były puste.
- Dlaczego pan rozrzucał puste kartki? - pytają.
- Ludzie i tak wiedzą, co ma być na nich napisane.
Zomowcy pobili studenta, który na ulicy rozrzucał ulotki. Po jakim czasie zauważyli,
że kartki były puste.
- Dlaczego pan rozrzucał puste kartki? - pytają.
- Ludzie i tak wiedzą, co ma być na nich napisane.