Profesor Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego, zaapelowała do rektorów o przyjmowanie studentów relegowanych z białoruskich uczelni za udział w manifestacjach przeciwko reżimowi. Jednocześnie obiecała pomoc finansową tym uczelniom, które zdecydują się na taki krok.
Uczelnie, które znajdą dla nich miejsca na studiach bezpłatnych mogą zgłaszać się do resortu nauki po wsparcie. Minister zadeklarowała "gotowość dofinansowania kosztów pobytu studentów białoruskich w Polsce, a w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych wsparcie w innych sprawach organizacyjnych".
Według
wstępnych szacunków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, z
uczelni białoruskich za działalność opozycyjną zostało relegowanych co
najmniej kilkadziesiąt osób. (PAP)