Na niektórych uczelniach, na mniej obleganych kierunkach pozostało po kilkadziesiąt wolnych miejsc. Tak jest na przykład na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach - tutaj wolnych jest jeszcze 80 miejsc na politologii, a ponad 70 na teologii nauczycielskiej, geologii i etnologii. Wiele osób może się również zapisać na polonistykę, na której jest jeszcze dużo miejsc nie tylko w Katowicach, ale również na Uniwersytecie Szczecińskim.
Wolne miejsca są głównie na kierunkach humanistycznych, jednak amatorzy nauk ścisłych również znajdą coś dla siebie. Uniwersytet Szczeciński zaprasza na bezpłatną matematykę, biologię i fizykę. Technologia chemiczna, chemia (35 miejsc), włókiennictwo (50 miejsc), papiernictwo i poligrafia (40 miejsc) - to kierunki Politechniki Łódzkiej, na które można jeszcze aplikować. 50 studentów może jeszcze przyjąć Uniwersytet Śląski na informatykę.
Niektórym uczelniom udało się skompletować kandydatów już w pierwszym etapie rekrutacji, i tak: Politechnika Warszawska prowadzi jeszcze nabór na bezpłatne uzupełniające studia magisterskie. Na licencjackich zostało już tylko 20 miejsc na studiach anglojęzycznych „Electrical and Computer Engineering”. Z kolei Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie i Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie wypełniły prawie 100 proc. miejsc na studiach stacjonarnych i w tej chwili rekrutują na płatne studia niestacjonarne.
Niektóre uczelnie zapowiadają, że będą prowadziły jeszcze dodatkowy wrześniowy nabór na studia stacjonarne dla osób, które w sesji letniej poprawiały jeden z egzaminów maturalnych. Taką rekrutację planuje uruchomić np. Politechnika Gdańska. (PAP)