9 grudnia 2019 "FT" opublikował ranking europejskich uczelni biznesowych. Wg "Financial Times" Akademia Leona Koźmińskiego zajmując pozycję 48. została liderem w Europie Środkowo-Wschodniej wyprzedzając takie uczelnie jak: Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze, Uniwersytet Petersburski, SGH czy Uniwersytet Corvinusa.
Najlepsze
szkoły biznesowe z Europy Środkowej już doganiają swoich
konkurentów z Zachodu, choć jeszcze pewien dystans dzieli je od
pierwszej dziesiątki, którą w tym roku otwierają HEC Paris,
London Business School, Uniwersytet Bocconi i Uniwersytet St. Gallen.
Największe szanse na awans do europejskiej „ligi bluszczowej” ma
Akademia Leona Koźmińskiego, która jest liderem regionu.
W
strategicznym aliansie z najstarszą na świecie uczelnią biznesową
ESCP Europe Koźmiński plasuje się już na 14. pozycji w rankingu
European Business Schools 2019, opublikowanym 9 grudnia br. przez
„Financial Times”. Samodzielnie Koźmiński zajmuje 48. miejsce i
wyprzedza czeski Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze (56. miejsce),
Uniwersytet Petersburski (59.), warszawską SGH (69.), węgierski
Uniwersytet Corvinusa (87.) i Uniwersytet w Lubljanie
(89.).
Zestawienie najlepszych uczelni biznesowych w
Europie publikowane corocznie w grudniu przez „Financial Times”
opiera się na wielu cząstkowych kryteriach, zwłaszcza na pozycjach
uzyskanych w kilku publikowanych wcześniej rankingach, takich jak
studia stacjonarne MBA, Executive MBA, magisterskie z zarządzania i
Executive Education. Twórcy rankingu rozsyłają ankiety do
absolwentów, od których uzyskują informacje o ich karierze i
awansie finansowym w trzy lata po ukończeniu nauki. Część
kryteriów dotyczy ogólnych warunków studiowania.
–
Wysokie miejsce w rankingu uczelni biznesowych „FT” zawdzięczamy
przede wszystkim naszym absolwentom MBA, których jest już 5
tysięcy. W tym roku świętujemy 30-lecie programu Executive MBA. W
jubileuszowej gali wezmą udział nawet studenci pierwszej nitki,
która wystartowała jesienią 1989 roku. Ich związek z uczelnią
jest cały czas żywy, wielu kontynuuje naukę na studiach
doktoranckich i specjalistycznych podyplomowych. Cieszą nas również
kariery młodych absolwentów studiów dyplomowych, którzy
rozpoczęli naukę zaraz po maturze, a po latach opuszczają uczelnię
z dyplomem magistra zarządzania. Staramy się wpajać im nie tylko
wiedzę, ale też ducha etycznej przedsiębiorczości, która stała
się znakiem firmowym ludzi po Koźmińskim. To pomaga zarówno
awansować w korporacjach, jak i skutecznie rozwijać własne
biznesy. Jesteśmy z nich szalenie dumni – mówi prof. Witold T.
Bielecki, rektor ALK.
Kandydaci na studia z całego
świata, którzy chcą się uczyć w Europie, wybierają uczelnię,
kierując się także jej pozycją w rankingu „Financial Times”.
Akademia Leona Koźmińskiego co roku przyciąga setki takich osób.
Obecnie w Koźmińskim studiuje półtora tysiąca cudzoziemców z
ponad 70 krajów. Chwalą sobie pobyt w Polsce ze względu na
relatywnie niskie koszty utrzymania, wysoką jakość życia,
możliwość uczestniczenia w życiu studenckim stolicy, którą
oceniają jako miejsce przyjazne i bezpieczne.
Wszyscy zagraniczni studenci podkreślają, że o wyborze Koźmińskiego zdecydowało miejsce uczelni w rankingach „FT” oraz posiadane przez nią międzynarodowe akredytacje: AACSB, EQUIS i AMBA. Uczelnia uzyskała ich komplet już w 2011 roku. W rankingach „FT” Akademia Leona Koźmińskiego jest obecna od 10 lat, zajmując przez cały czas pozycję lidera kształcenia menedżerskiego w Europie Środkowej.