80-letni emeryt z Bolzano (na północy Włoch) zirytowany powolnością sądów, z którymi z powodu sprawy o miedzę boryka się od 17 lat, zaczął studiować prawo. Zamierza zostać adwokatem.
"Jestem całkowicie rozczarowany systemem sądowym we Włoszech, dlatego postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce" - powiedział cytowany przez Ansę 80-letni student prawa na uniwersytecie w Trydencie. (PAP)