Znajdź nas na    

Konkurencja stymuluje wysoką jakość badań naukowych

Budżet na naukę w 2009 r. wzrósł o ponad 20 proc. Ale najcenniejszy jest bardzo duży odzew środowiska naukowego. Liczba wniosków w konkursach przerosła nasze oczekiwania. Za takim dramatycznym wzrostem współczynnik sukcesu będzie malał, a za tym powinna iść jakość prowadzonych badań.

BEZPRECEDENSOWY WZROST FUNDUSZY NA NAUKĘ

Profesor przypomniała pięć ustaw przygotowywanych w ramach reformy. W związku z dużym poparciem społecznym dla zmian, jest szansa, że ustawy te będą już obowiązywały w 2010 r.

Minister podkreśliła korzystną sytuację dla finansowania polskiej nauki - zarówno ze środków budżetowych, jak i unijnych. Jest to wyraz determinacji rządu i trwałości priorytetów - nawet w okresie kryzysu, kiedy jest tak trudno wygospodarować środki i podzielić między wszystkie resorty.

"Najistotniejsze jest to, co my z tymi pieniędzmi jesteśmy w stanie zrobić w nowy, bardziej efektywny sposób. Chodzi o to, żeby nie przeznaczyć tych funduszy na pomocnicze wydatki, ale na badania(...). Czas myśleć o jakości, to wyraźnie podkreślam. A zatem idziemy w górę z krzywą wydatków na badania we wszystkich możliwych strumieniach, ale również zdajemy sobie sprawę, że trzeba dofinansować infrastrukturę" - wyliczała prof. Orłowska.

Jak zapewniła, fundusze są przeznaczane na badania w wyniku rzetelnych i dokładnych konkursów. Ich wzrost jest bezprecedensowy, po latach zaniedbań wynikających z częstych zmian rządów od transformacji ustrojowej. Minister podkreśliła, że trudno oczekiwać większych zmian od ekip, które nie działają przynajmniej przez całą kadencję. Oceniła też, że obecny rząd wyjątkowo ma czas na reformę i nie może szukać wymówek, jeśli nie uda mu się jej przeprowadzić.

WIĘCEJ MOŻLIWOŚCI INWESTOWANIA PRZEDSIĘBIORSTW W NAUKĘ

Zdaniem minister, obecny czas jest najgorszy, żeby mówić o możliwościach inwestowania przez polskie przedsiębiorstwa w naukę. Jest jednocześnie najlepszy, żeby mówić o tym z punktu widzenia perspektywy i potencjału.

"Fundusze europejskie są zapewnione już na wiele lat w strukturze finansowej do roku 2013. To nie jest marzenie, to nie są kwoty na papierze, ale kwoty, które wpisują się w sposób absolutnie jednoznaczny do planów działań wielu instytutów" - przekonywała.

Przy założeniu, że kryzys się nie pogłębi, finansowanie z budżetu również powinno być nieco wyższe. "A zatem przez następne kilka lat jest doskonale i trzeba to wykorzystać. Jest tak, jak jeszcze nigdy nie było. Czy to wystarczy, to jest zupełnie oddzielna kwestia, dlatego musimy popatrzeć, czy pieniądze te są dobrze zarządzane" - podkreśliła.

Minister położyła duży nacisk na planowanie strategiczne. Zaznaczyła, że 11 lutego nieformalny szczyt UE rozpocznie debatę o funduszu spójności. Polskie władze muszą zastanowić się, czy będą w tej dyskusji występować wciąż w roli kraju pozostającego z tyłu, czy też w pewnych dziedzinach powinniśmy "skoczyć na głęboką wodę" i przyjąć zasadę równych szans w dostępie do funduszy oraz sprawiedliwych, rzetelnych, niedyskryminujących ocen dla wniosków o pieniądze unijne.

"Unia stawia i my wewnętrznie w naszych strategiach również, na rozwój kapitału intelektualnego. Jak to uzyskać? (...) Musimy znaleźć tych najlepszych, wygenerować te nisze, w których jesteśmy najlepsi i tam będziemy wygrywać. To samo dotyczy naszego głosu w formowaniu 8. Programu Ramowego. Musimy walczyć o to, żebyśmy mieli lepszą część, ale nie za to, że jesteśmy słabsi - to nas upokarza; za to, że jesteśmy równi i możemy z nimi konkurować" - postulowała profesor.

Minister Orłowska zaprosiła przedsiębiorców do odwiedzenia stron internetowych ministerstwa, które przygotowało przewodnik na temat możliwości współpracy przedsiębiorstw z naukowcami w kraju.

Rozszerzone posiedzenie rady Polskiej Izby Gospodarczej Zaawansowanych Technologii odbyło się 15 stycznia w Konstancinie-Jeziornie. PAP - Nauka w Polsce


ostatnia zmiana: 2010-01-26
Komentarze
Pomysły na studia dla maturzystów - ostatnio dodane artykuły
Polityka Prywatności