18. miejsce na świecie przyznał„Financial Times” Akademii Leona Koźmińskiego w zestawieniu studiów magisterskich z finansów. To duży awans w tym rankingu, bo przed rokiem polska uczelnia zajmowała 21. pozycję.
"FT" już po raz piąty publikuje dziś doroczne zestawienie najlepszych uczelni kształcących w zakresie finansów. Tegoroczne zestawienie zawiera 50 najlepszych szkół, w których naprawdę warto studiować finanse. Prym wiodą uczelnie europejskie, których znalazło się tu aż 38, w tym pierwsze trzy: francuska HEC Paris, Esade Business School (Hiszpania) i międzynarodowa ESCP Europe z kampusami w Berlinie, Londynie, Madrycie, Paryżu i Turynie. Z tą ostatnią Akademia Leona Koźmińskiego podpisała przed kilkoma miesiącami umowę o współpracy zakładającą m.in. wzajemne przedstawicielstwa w Paryżu i Warszawie. Coraz mocniej w rankingu są reprezentowane także uczelnie azjatyckie z Chin i z Singapuru. Za to amerykańskie szkoły wyższe (najwyżej MIT: Sloan na 5. miejscu) z roku na rok tracą pozycję liderów kształcenia biznesowego na rzecz szkół z Europy i Azji.
W omówieniu redakcyjnym rankingu podkreśla się zmiany, jakie zaszły w programach nauczania na większości uczelni po kryzysie z 2008 r. Teraz większą wagę przykłada się do etyki i zarządzania ryzykiem. By znaleźć się w rankingu uczelnia musi spełnić 10 kryteriów pozwalających ocenić jakość kształcenia pod kątem przyszłej kariery zawodowej absolwenta. Ważne są zarobki w trzy lata po ukończeniu studiów: by uzyskać porównywalność tego wskaźnika w skali globalnej lokalne płace przelicza się na dolary (USD) według wskaźnika PPP (siły nabywczej waluty) z 2015 r. Dla absolwentów wszystkich 50 najlepszych uczelni, które trafiły do rankingu średnia kwota rocznych zarobków brutto to ponad 65 tys. USD. Ważnym kryterium oceny jest też umiędzynarodowienie i różnorodność grup studentów i wykładowców.
Koźmiński to jedyna uczelnia z Polski i naszej części Europy, której studia są tak wysoko cenione na świecie. Także zarządzanie od kilku lat znajduje się na liście najlepszych kierunków według "FT" - zajmuje 35. miejsce w rankingu studiów zarządzania publikowanym w londyńskim dzienniku zwykle we wrześniu. Finanse na Koźmińskim cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno studentów z Polski, jak i zagranicznych, którzy mogą tu studiować po angielsku. Wprowadzone w ostatnich latach unikatowe specjalności, takie jak International Banking, Anti-Money Laundering (AML) realizowane pod patronatem Citibank, czy Corporate Finance pod patronatem KGHM to studia dla osób planujących karierę na globalnym rynku operacji finansowych.
Najbardziej cieszy mnie w tym rankingu wysoka pozycja w podrankingu określanym jako value for money, gdzie zajmujemy 8. miejsce - mówi prof. Witold T. Bielecki, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. - Pokazuje on jasno, że warto studiować finanse w naszej uczelni, bo jest to opłacalna inwestycja. Mogę z niemałą satysfakcją stwierdzić, że w naszej młodej, bo istniejącej zaledwie 22 lata uczelni studenci płacą czesne za edukację na najwyższym światowym poziomie i ją otrzymują. Śledzimy kariery absolwentów i jesteśmy z nich dumni, a pozycja uczelni w rankingach dobrze to odzwierciedla.
Link do rankingu:
http://rankings.ft.com/businessschoolrankings/masters-in-finance-pre-experience-2015
Akademia Leona Koźmińskiego jest wyższą uczelnią o szerokim profilu biznesowym, posiadającą pełne uprawnienia akademickie. Jest jedyną uczelnią w Polsce, która posiada akredytacje międzynarodowe: AACSB, EQUIS, AMBA i CEEMAN; ma też ocenę wyróżniającą Polskiej Komisji Akredytacyjnej dla kierunków zarządzanie, prawo i administracja. Według rankingów krajowych oraz międzynarodowych jest najlepszą polską uczelnią biznesową i liderem kształcenia menedżerskiego w Europie Środkowej i Wschodniej. Jest też najbardziej umiędzynarodowioną uczelnią w Polsce - studiuje w niej tysiąc obcokrajowców reprezentujących ponad 60 narodowości. Na studiach licencjackich, magisterskich, doktoranckich i podyplomowych kształci 8000 osób.