Znajdź nas na    

Studia w Chinach bardziej „za darmo” niż w Polsce

Potęga gospodarcza Państwa Środka, jego egzotyka i chęć zrozumienia roli, jaką odgrywa w świecie, przyciąga ludzi z całego świata, również z Polski - i to nie tylko przedsiębiorców. Obecnie także młodzi ludzie korzystają z możliwości wyjazdów na studia do Pekinu, Szanghaju czy Hong Kongu. Dodatkową zachętą jest dla nich fakt, że studia dzienne, które w Polsce teoretycznie są „bezpłatne”, kosztują ich znacznie więcej, niż w sercu Azji. Jak to możliwe?

Nie bez powodu od kilku lat coraz bardziej popularnym językiem na studiach biznesowych i społecznych na polskich uczelniach staje się język chiński. Nie bez powodu również obserwowaliśmy niedawno swoisty bum na kierunki związane z historią Chin, kulturą wschodnioazjatycką w biznesie, polityką międzynarodową w tamtym regionie. Chiny w Europie - szczególnie jej środkowo wschodniej części - są coraz bardziej obecne, przede wszystkim ekonomicznie. A Polska odgrywa w tym układzie szczególną rolę.

Dobre relacje gospodarcze pomiędzy naszymi krajami skutkują tym, że równolegle rozwija się współpraca kulturalna obejmująca wymiany młodzieży. Strona chińska w jej ramach funduje naszym studentom stypendia rządowe na pokrycie całości kosztów przez cały okres studiów - najczęściej magisterskich, bo to właśnie w trakcie licencjatu młodzi dojrzewają do decyzji o tak dalekim wyjeździe.

Mowa o studiach dla pasjonatów kultur dalekowschodnich, dla ludzi ciekawych świata, ale również przyszłych biznesmenów i ekonomistów oraz lingwistów, którzy mają możliwość nauki chińskiego na najlepszych tamtejszych uczelniach, specjalizujących się w językach.

Ile dostaniesz na studia w Pekinie?

Jak mówi Wioleta Kosińska, absolwentka jednego z takich programów i doradca edukacyjny Elab Education Laboratory zajmujący się pomocą polskim studentom w aplikacji o chińskie stypendia: "Taka wysokość dofinansowania z powodzeniem pokrywa koszty studiowania i życia codziennego w największych chińskich metropoliach, łącznie z wyżywieniem i opłatami za mieszkanie. Zwróćmy uwagę, że w naszym systemie szkolnictwa wyższego studia dzienne są bezpłatne, jednak wszelkie koszty wynikające z konieczności samodzielnego utrzymania się pokrywają studenci. W czasie studiów magisterskich wynoszą one ok. 50-70 tys. zł w zależności od wysokości opłat i wydatków na życie. Ponosi je student." Zaś w przypadku chińskiego stypendium, to właśnie tamtejszy rząd opłaci wszystkie koszty poniesione w związku z pobytem i nauką. "W zależności od czesnego na danym uniwersytecie może to być w przeliczeniu nawet 200 tys. złotych" - tłumaczy ekspertka z Elabu.

To, czy stypendium zostanie przyznane, jest kwestią bardziej uznaniową, każda aplikacja jest rozpatrywana indywidualnie, a kryterium nie zawsze musi być - choć w praktyce najczęściej tak jest -wysokość dochodów rodziców studenta.

Cały proces aplikacji trwa zazwyczaj od grudnia do marca danego roku - wtedy otrzymuje się odpowiedź dotyczącą wyników rekrutacji na studia oraz aplikacji o rządowe fundusze.

Procedura jest jednak na tyle skomplikowana, że trudno jest przejść ją samemu. Studenci mogą wybrać uczelnię w każdej chińskiej prowincji oraz w Hongkongu. Kierunek studiów kandydaci wybierają również wedle własnego uznania. Każdy z uniwersytetów posługuje się jednak określonym kodem w systemie aplikacji, a kody te nie są ogólnodostępne. Podobnie bezpośredni, osobisty kontakt kandydata z uczelnią należy do rzadkości.

Do złożenia aplikacji drogą internetową zarówno na studia, jak i o stypendium, potrzebny jest ten sam zestaw dokumentów - CV kandydata, dwa listy rekomendacyjne, zaświadczenie o wynikach w nauce (średnia ocen), dyplom oraz aktualne badania okresowe. Istotnym elementem jest również list motywacyjny, w którym kandydaci muszą zaprezentować swoją wiedzę, umiejętności i osiągnięcia pozwalające aplikować na najlepsze chińskie uczelnie. Wedle zestawienia chińskiego ministerstwa edukacji za 2015 r. pierwszą dziesiątkę uczelni chińskich otwiera Peking University. Na podium znajdują się także Uniwersytet Tsinghua i Fudan, dalej Renmin University of China, Shanghai Jiao Tong University, Nanjing University czy University of Science and Technology of China w Pekinie.

"Aplikacja i wyjazd to dopiero połowa sukcesu. Chiny są na tyle odmiennym kulturowo i pełnym niespodzianek krajem, że trzeba się niemal uczyć chodzić od nowa, ale to właśnie jest w tej przygodzie najciekawsze. Można na początku przeżyć lekki szok, jednak nie ma chyba nic cenniejszego niż poznać i zrozumieć ludzi tak innych od nas. Co istotne, studenci międzynarodowi w Chinach są po prostu lepiej sytuowani, mają wsparcie ambasady czy międzynarodowych szpitali."- wyjaśnia Wioleta Kosińska.

Co do kosztów, jakie ponosi aplikant na początku swoich studiów, w przeliczeniu wynoszą one kilka tysięcy złotych. Składają się na nie: cena biletu lotniczego, wizy, badań okresowych oraz suma ok. 500 dolarów na podstawowe opłaty administracyjne i wydatki na rzeczy codziennego użytku na początku pobytu. Pierwsza transza stypendium wpływa pod koniec pierwszego miesiąca za dwa kolejne z góry.

Inne korzyści?

Jeśli ktoś myśli poważnie o wyjeździe, to znaczy, że oprócz chęci poznania chińskiej kultury i obyczajów oraz zwiedzenia rozległych przestrzeni drugiego najpotężniejszego państwa globu, chce się nauczyć języka chińskiego, odbyć staż w jednej z międzynarodowych instytucji lub korporacji, spełnić się jako nauczyciel języka angielskiego, z którym sami Chińczycy nie stykają się zbyt często i zbudować sieć kontaktów, które mogą zaowocować w przyszłości w karierze naukowej lub też w biznesie.

"Możliwości jest wiele, jednak istota rzeczy leży w tym, żeby podołać aplikacji i dostać się na uczelnię" - podsumowuje konsultantka Elab.


Elab Education Laboratory to punkt kontaktowy dla wszystkich osób zainteresowanych nauką za granicą. Zespół wyspecjalizowany w strategicznym doradztwie edukacyjnym skutecznie pomaga w aplikowaniu na uczelnie zagraniczne (w USA, Europie i Chinach), w tym te najlepsze, jak np. Oxford, Cambridge, London School of Economics, Uniwersytet Kopenhaski, Grenoble School of Business, HEC Paris czy Harvard. Konsultanci Elab doradzają przy wyborze kierunku studiów, pośredniczą w pozyskaniu finansowania i wspierają we wszystkich praktycznych aspektach funkcjonowania za granicą po dostaniu się do szkoły średniej i na studia. Elab organizuje również zagraniczne kursy językowe, staże, wolontariaty.

www.elab.edu.pl


opublikowano: 2016-01-05
Komentarze
Ostatnie:
7.01.2016 0:56
Dodał(a): ~dyki
no proszę..nie miałam możliwości wyjazdu,ale tu na miejscu też nieźle można się ustawić :) tylko trzeba pracować, i uczyć się! znalazłam staż w impelu więc jestem mega zadowolona. dzięki nim wiem jak wygląda moja przyszła praca i mam narzędzia,żeby sobie w niej poradzić. fajnie by było tu zostać po stażu.
Pomysły na studia dla maturzystów - ostatnio dodane artykuły
Polityka Prywatności