Odpowiedź na pytanie dotyczące społecznej odpowiedzialności biznesu starano się uzyskać na Kongresie Obywatelskim, zrzeszającym wielu ekspertów.
Uczestnicy doszli do wniosku, iż jednym z obowiązków uczelni jest informowanie społeczeństwa o wynikach badań naukowych. „Ważne jest, by społeczeństwo wiedziało, że to, na co idą pieniądze podatników, ma sens. Teraz w NCN wymagamy, by uczeni, którzy zdobywają grant i prowadzą badania, ludzkim językiem napisali, co społeczeństwo z tych badań będzie miało” – powiedział dyrektor Narodowego Centrum Nauki, prof. Andrzej Jajszczyk.
Wyniki badań nie są informacją jedynie dla naukowców. Ludzie powinni mieć szansę zapoznać się z tą wiedzą.
Kolejnym wnioskiem było to, że naukowcy powinni próbować znaleźć "wspólny język" np. z przedsiębiorcami. „Powinni umieć komunikować się również w języku nienaukowym i w sposób interdyscyplinarny. Świat poza uczelniami, nie jest podzielony na wydziały” – powiedział dr Dominik Antonowicz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Jeśli chodzi o studentów, społeczna odpowiedzialność uczelni powinna przejawiać się tym, że student będzie odpowiednio przygotowany do wejścia na rynek pracy.
„Uczelnie powinny zarówno dawać konkretną wiedzę specjalistyczną, ale również umożliwiać zdobywanie umiejętności miękkich, które są nawet ważniejsze. Niestety, z tym kształceniem nie jest jeszcze najlepiej. Często programy studiów na wyższych uczelniach przygotowywane są pod pracowników uczelni, a nie studentów” – podkreślił prof. Jajszczyk.
Zdaniem specjalistów, aby tworzyć dobre programy nauczania, należy śledzić losy absolwentów. Do tej pory uczelnie zbierały takie informacje wyłącznie dla swoich potrzeb, zebrane dane wykorzystując do celów marketingowych. Potrzebny jest jednak monitoring obiektywny, przedstawiający jakie są np. zarobki absolwentów danej uczelni. (PAP)
poleca:
