Jak wynika z raportu przygotowanego przez Centrum Analiz Niezależnego Zrzeszenie Studentów prawie połowa studentów nie jest zadowolona ze stanu administracji cyfrowej na uczelniach. - To co wydarzyło się na wielu polskich uczelniach to informatyzacja, nie cyfryzacja. Za przeniesieniem do internetu pewnych działań nie poszło uproszczenie życia studentów. Wyniki naszych badań pokazują, jak wiele uczelnie mają do zrobienia - mówi Michał Moskal, przewodniczący Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Jak podkreślają autorzy raportu inspiracją do jego przygotowania była sytuacja z czerwca bieżącego roku z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Studenci chcący zamieszkać w domu studenckim musieli do późnych godzin wieczornych zmagać się z niemal 100 osobowymi kolejkami. - Niestety takie sytuacje są codziennością, zwłaszcza w mniejszych ośrodkach uniwersyteckich. Polskim uczelniom wciąż towarzyszą kolejki rodem z PRLu - mówi Mateusz Groszyk, jeden z autorów raportu. W jego ramach przeanalizowano opinie i spostrzeżenia ponad 300 studentów z całej Polski.
Jak podkreślają autorzy raportu inspiracją do jego przygotowania była sytuacja z czerwca bieżącego roku z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Studenci chcący zamieszkać w domu studenckim musieli do późnych godzin wieczornych zmagać się z niemal 100 osobowymi kolejkami. - Niestety takie sytuacje są codziennością, zwłaszcza w mniejszych ośrodkach uniwersyteckich. Polskim uczelniom wciąż towarzyszą kolejki rodem z PRLu - mówi Mateusz Groszyk, jeden z autorów raportu. W jego ramach przeanalizowano opinie i spostrzeżenia ponad 300 studentów z całej Polski.
Autorzy raportu podkreślają, że podstawowe problemy złego stanu ucyfrowienia uczelni to brak znajomości samych systemów prowadzonych przez uczelnie i możliwości, które one dają oraz słaba aktywność pracowników na platformach. Aż 64% studentów źle ocenia aktywność pracowników na stronach przeznaczonych do kontaktu ze studentami. Jak podkreślają autorzy raportu prowadzi to często do chaosu na uczelniach.
Wielu spraw studenci wciąż nie mogą załatwiać przez internet, a bardzo często zdarza się, że wniosek złożony "internetowo" należy złożyć także papierowo. Jak zauważają członkowie NZS to wypacza całą ideę cyfrowej i nowoczesnej administracji. - To co wydarzyło się na wielu polskich uczelniach to informatyzacja, nie cyfryzacja. Za przeniesieniem do internetu pewnych działań nie poszło uproszczenie życia studentów - mówi Michał Moskal.
Społeczność akademicka jest zgodna co do potrzeby przeniesienia części administracji w sferę cyfrową. Aż 88% studentów zauważa potrzebę przeniesienia wniosków stypendialnych do internetu, a autorzy badania postulują także możliwość głosowania internetowego w wyborach do samorządów studenckich. - Takie rozwiązanie mogłoby stanowić prototyp elektronicznego głosowania w wyborach powszechnych - uzasadniają.
Jak zauważają podniesienie to nie tylko jakość świadczonych usług edukacyjnych i poprawi naszą pozycję względem uczelni zagranicznych, ale przede wszystkim może przynieść oszczędności oraz usprawnić pracę uczelni. - Cyfryzacja administracji uczelnianej powinna być traktowana jako wstęp i pole doświadczalne do wprowadzenia e-usług w całym państwie - mówi Jakub Krawiec, jeden z autorów badania.
poleca:
Studentnews.pl